Rozgrzewająca jesienna zupa krem z dyni
Po upieczeniu zdjęłam skórkę z dyni i pokroiłam ją w kawałki - nie ma znaczenia jak duże, bo i tak będę wszystko miksować.
W garnku podsmażyłam dwa ziemniaki i marchewkę pokrojone w kostkę i dodałam do nich upieczoną dynię.
Następnie do garnka wlałam ciepłą wodę (mniej więcej 1,5 litra) i dorzuciłam kostkę rosołową - ja użyłam bio kostkę, którą kupuję w Rossmann.
Całość gotowałam chwilę, do miękkości ziemniaków, następnie wszystko zmiksowałam, dodałam słodką śmietankę i doprawiłam do smaku.
Do zupy przygotowałam grzanki. Ja robię je w ten sposób: kroję chleb w kostkę (przeważnie używam do tego celu różne resztki pieczywa), wrzucam do miski i polewam olejem lub oliwą. Mieszam i wysypuję na blachę, następnie piekę mniej więcej 15 minut w 190 stopniach. Czasem dodaję też przyprawy, np. słodką paprykę, curry, kurkumę, zioła prowansalskie. Jednak tym razem już ten krok pominęłam, ponieważ już użyłam przypraw do upieczenia dyni.
Zupa jest pyszna, u nas w domu wszyscy ją lubimy. W sam raz na jesienne, chłodne dni.







Brak komentarzy:
Prześlij komentarz